|
zimbio.com |
Wczoraj Kate i William pojawili się na finale Wimbledonu mężczyzn. Na korcie walczyli ze sobą Roger Federer i Novak Djokovic. Niestety, to Novak wygrał mecz. Para potem mu osobiście pogratulowała.
|
dailymail.co.uk |
Na mecz wybrała się też rodzice Kate, Pippa i jej chłopak, Nico Jackson.
,
|
dailymail.co.uk |
Kate wybrała dzisiaj sukienkę Jonathana Saundersa, którą miała na sobie podczas Royal Tour w 2012r.
|
dailymail.co.uk |
Do tego dobrała też kremową kopertówkę L.K. Bennet i szalik w tym samym kolorze.
|
dailymail.co.uk |
Miała też kolczyki Kiki McDonough i okulary Ray Ban.
|
zimbio.com |
Na rękę założyła zegarek Cartiera.
|
dailymail.co.uk |
Kate zobaczymy dopiero za prawie miesiąc, ale za dwa dni pod rząd. 28 i 29 lipca Kate i William przyjadą na dwudniową wizytę do Glasgow. Może zabiorą ze sobą Georga?
Notka jak zwykle świetna.
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że to jest najbardziej profesjonalny blog o Kate-Notki są na bieżąco, z opisami i dobrze dobranymi zdjęciami. Oby tak dalej!. Gratuluję Ewelina!
Kate-maniaczka.
Dziękuję :) miło mi, że się podoba :)
UsuńTo prawda ;) Jeśli chodzi o wiadomości związane z Kate jesteś zawsze pierwsza i to z konkretami :)
UsuńTeż czytam regularnie bloga i gratuluję wytrwałości oraz sumienności choć nie ukrywam, że uśmiechnęłam się czytając "Niestety, to Novak wygrał mecz". Widzę, że mamy odmienne gusta bo akurat ja jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa :D co do Kate to podoba mi się w tej sukience i uważam, że bardzo korzystnie wygląda w krótszych włosach.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) nie interesuję się sportem, a napisałam tak, bo Federera kojarze a Djokovica nie :D
Usuńjak zwykle super notka :)
OdpowiedzUsuńPrzewidujesz na okres bez-wyjść-Kate jakieś notki tematyczne? Czekam z niecierpliwością :D
Mam w planach, ale co z tego wyjdzie, nie mam pojęcia :) Postaram się dodać, ale nic nie obiecuję :)
Usuńbędę wdzięczna za dodanie jakiś notek bo bardzo lubię czytać twoje posty :)
UsuńDziękuję, miło mi słyszeć, że komuś się podobają moje notki, bo to oznacza, że moja praca włożona w ich pisanie nie idzie na marne :)
UsuńA co do notki, w piątek wyjeżdżam, nie wiem, ile mnie nie będzie, więc nie wiem, czy taka notka, jaką planuje pojawi się, ale mam nadzieję, że uda mi się ją napisać :)